strona główna / Moja dziewczyna spotyka sie z innym chlo

paweljrs

26 gru 2022 01:45

Cześć, od tygodnia mam pewne problemy w zwiazku i nie wiem jak mam se z nimi poradzic dlatego pisze do was o rade...


Zaczne od tego że wcześniej w naszym związku ja nie moglem z zadnymi dziewczynami pisac ani sie spotykac bo moja dziewczyna byla zazdrosna, ja zacząłem po paru miesiacach tak samo robic co ona i stracilismy ze wszystkimi przyjaciółmi kontakt i tak nie mielismy wielu, mi to nie przeszkadzało tylko troche bo ja nie potrzebuje miec przyjściół ponieważ kocham moją dziewczyne ponad zycie i czas mógłbym z nią cały czas spędzać.


Od paru miesiecy pogorszyla nam sie relacja bo moja dziewczyna o małe drobnostki sie wkurza np. Jak sie jej zapytan czy moge cos albo czy jedziemy gdzies albo tez jezeli cos zapomnialem albo nie slysze i zakazdym razem kiedy ona sie wkurza psuje mi humor i ja wtedy tez jestem wkurzony.

Tydzien temu dał jej jakiś chłopak kartke z instagramem i mnie sie zapytala czy moze z nim kontakt zbudowac ja jej naturalnie powiedzialem ze tak bo by byla zaraz wkurzona i by muwila ze nie umiem sie bawic czy cos w tym stylu. W nocy poszlem spac a ona zaczela z nim caly czas pisac i od tamtej pory jest tak dzien w dzien i mnie to zaczelo wkurzac bo ze mna sie nie smieje codziennie tak jak z nim, on przychodzi do niej do pracy i daje jakies picia nie picia i widze jak ona sie usmiecha bo nie umialem siedziec w domu i musialem ich spiegowac, ja jej ufam ale mu nie, bo widze ze ją podrywa ale ona tego nie widzi i muwi ze to tylko przyjaciel i ze mnie bardzo kocha i niz z nim nie bedzie.

Wczoraj sie poklucilismy bo jej powiedzialem ze kiedys mi zabraniala z innimi pisac a teraz sama to robi i to jest nie fer to zaczeła muwic ze mnie przeprasza i ze to sie wiecej nie powtorzy ze moge se odnowic kontakf i to mozemy zrobic razem jak chce i zebym dal jej ta jedną przyjaźn bo ona nie chce byc sama ja jej powiedzialem ze ma mnie i potem powiedziala ze ja chce tylko zeby byla moja i sie poplakala, co ja mam na to poradzic jak od samego poczatku ja nic nie moglem.

Potem sie pogodzilismy, on ja zaprosil na spotkanie ona naturalnie poszla i ja poszlem za nimi bo nie chcialem zeby jej sie cos stalo a wczesniej sobie powoedzielismy ze ona ma nie wsiadac do auta, oni sie przytulili ba przywitanie i po spacerze poszli do auta i do domu ja jej powiedzialem zeby wracala bo ja na nia czekam i ze tesknie ona powiedziala ze za 20 min bedzie ja poczekalem to przejechala obok domu i wtamtym pomencie napisala ze byla w kauflandzie i znowu mnie oklamala.

Ja jej potem powiedzialem ze ja ich sledzilem to mi muwila ze jej nie ufam ze złamałem zaufanie, ja jej powiedzialem wszystko co mysle i jakos sie tam pogodzilismy, bo zaczelem tez ze starymi znajomymi pisac ale ja nawet nie mam ochoty znowu kontaktu odnawiac,troche to polepszylo mi humor ale znowu zaczelo byc gorzej bo te osoby mieszkaja 320km odemnie a tutaj nie mam zadnych a nowych nie umiem se znalesc, i ja nie umiem patrzec jak on mysli ze ja dostanie jak on nawet nie wie ze ma chlopaka.

Ja jej powiedzialem ze do swiat albo sylwestra ma jemu powiedziec to bo mnie to boli i tak moze mi prezet zrobic a ona ze ja tez to boli bo ja ją tak naciskam ze sie boi wgl cos z nim robic i pisac a pisac to oni piszą tak jakby sie nawzajem podrywali i muwi ze mam szcdescie ze mi muwi o tym co piszą bo mogla by nie muwic i dlagego nwm co mam zrobic on chce jytro rano ja do pracy zawiesc a ja poprostu nie chce zebym ja kiedys stracil albo zeby on cos jej zrobil.
powrót do strony głównej